SQN BOOKCLUB: DARMOWA DOSTAWA SQN ORIGINALS Z ORLEN PACZKĄ
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY >>
Ostatnia sztuka Tadeusa Voldta
„Wszyscy patrzyli, nikt nie widział” to brawurowo napisana, łotrzykowska opowieść o tym, że aby wygrywać z największymi, najpierw trzeba wygrać z samym sobą.
Świetna fantastyka w rzadko spotykanej gangsterskiej wersji! Wszyscy zaintrygowani losami bohaterów we „Wszyscy patrzyli, nikt nie wiedział” muszą zapoznać się z tą pozycją. Przecież nie chcecie tego przegapić.
Świetna fantastyka w rzadko spotykanej gangsterskiej wersji! Wszyscy zaintrygowani losami bohaterów we „Wszyscy patrzyli, nikt nie wiedział” muszą zapoznać się z tą pozycją. Przecież nie chcecie tego przegapić.
„Wszyscy patrzyli, nikt nie widział” to brawurowo napisana, łotrzykowska opowieść o tym, że aby wygrywać z największymi, najpierw trzeba wygrać z samym sobą.
„Wszyscy patrzyli, nikt nie widział” to brawurowo napisana, łotrzykowska opowieść o tym, że aby wygrywać z największymi, najpierw trzeba wygrać z samym sobą.