O tym, że Aneta Jadowska porwała mnóstwo Czytelników, wiemy bardzo dobrze. Jej książki rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, a kolejki na spotkaniach autorskich są imponujące. Zresztą o nowej powieści autorki nie trzeba mówić dwa razy. Za co cenimy książki Anety Jadowskiej?

Za bohaterów

Wachlarz silnych kobiet w powieściach i opowiadaniach autorki jest ogromny. Oprócz nich pisarka tworzy wiele innych fantastycznych postaci. Ciężko ich nie polubić, ale jeszcze ciężej jest, gdy książka nagle (o zgrozo!) się kończy, choć mogłaby trwać w nieskończoność. No bo jak tu nie kochać Romana, Witkaca, Robina albo Maliny?!

Za humor!

I to jaki! Książki Anety Jadowskiej to nie tylko wartka akcja, kryminalne zagadki, świat pełen nadprzyrodzonych zjawisk i mocy oraz grozy, ale wyjątkowy humor, dzięki któremu każdy będzie miał świetny ubaw. Jest on trochę cyniczny, trochę ironiczny i nadaje urok jej książkom. Może powinniśmy stworzyć nowy związek frazeologiczny: humor Anety Jadowskiej?

Za kreowanie wyjątkowych światów

Mamy tu na myśli nie tylko Thorn, Warsa lub Sawę, ale również bohaterów i wszystko, co spotyka ich na stronach książek Anety. Do każdego uniwersum wchodzi się z ogromną przyjemnością i ciekawością, co tym razem nas spotka. Najbardziej boli koniec serii lub trylogii, ale autorka nie zapomina o swoich bohaterach i czytelnikach – postaci wracają do nas chociażby w zbiorze świątecznych opowiadań Dynia i jemioła!  

Za łączenie pokoleń literaturą

Weźmy na przykład pierwszą część cyklu Garstka z Ustki, czyli Trupa na plaży i inne sekrety rodzinne. Historię bohaterki rozpoczyna wizyta u babci. Nikt nie spodziewał się, że tego lata przydarzy się jej tyle ciekawych rzeczy… na przykład znalezienie zwłok. Niespodziewanie na jaw wychodzą długo skrywane rodzinne tajemnice. Jest to historia dla córki, dla mamy i dla babci. Kto wie, może właśnie od Trupa na plaży i innych sekretów rodzinnych mama zacznie swoją przygodę z książkami Anety Jadowskiej? A może wkrótce do grona fanek dołączy babcia?